| |
Witam , jestem wyraznie spozniony ; mozliwe tez, ze z niezbyt duza uwaga przeczytalem wszystkie szczegoly tejze dyskusji. Z tego powodu pragne zadac pytanie tyczace powyzszego.Mianowicie: czy pan ,panie Wojciechu zapytal decydentow tej degradacyjnej dla srodowiska decyzji o tzw. pozwolenie wodno prawne (z podpisem wojewody) na tego typu inwestycje; nie uspradwiedliwiajmy sie unia europejska,ktora tego typu bodow hydrotechnicznych nie akceptuje; tylko kto to sprawdza?!Poczynania wladz naszych sa obecnie poza wszelka kontrola.Robi sie co ,chce i gdzie chce, aby szmal uzyskac!
Nagminne sa zreszta praktyki eksplootacji kruszywa z gorskich rzek (co prawnie jest zabronione) w trakcie tarla lososiowatych bez jakiegokolwiek pozwolenia;bo proboszczowi parafi potrzebny byl tzw.szuter.Robie reprtaz z Popradu,(jest to trudne i upierdliwe)dzieja sie tam rzeczy dziwne.Wymaga to czasu i niestety cierpliwosci.Kilka lat temu ,malo brakowalo a oberwalbym od pracownikow eksploatujacych kruszywo z Muszynki(doplyw Popradu w Muszynie) za fotografofanie tablic rejestracyjnych samochodow uczestniczacych w tym procederze(transport kruszywa z tej rzeki ;kiedy? pozny pazdziernik)
Z wyrazami szacunku oraz wiele serdecznosci,Maciek.
|