|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne...
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8989) dnia 2024-10-25 21:47:50 z 195.136.16.* |
|
"A lasy , co tam lasy . Najwyżej odrosną . A rzeki , rzeki były , są i jakieś tam będą .
Przydadzą się , np do naśnieżania Wańkowej."
_________
A czekaj, czekaj. Czy ta Wańkówka (i inne rzeki) służące do naśnieżania są jakoś rybacko cenne? Mam
wiedzę że nie. Podobnie jak większość im podobnych. Może "Petka" zniszczył ich biofaunę (zwłaszcza to co
nas najbardziej interesuje) mimo że ma jak na razie plany?
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [6]
|
|
26.10 08:33 |
|
|
Poczytaj , poszukaj , popytaj jak tego typu inwestycje wpływają na środowisko . Najlepszy
przykład to Białka w sezonie zimowym . A zimy teraz masz takie , że armatki pracują jak
tylko mogą . Taki ciek jak Wańkówka praktycznie przestaje istnieć . A potem roztopy i cały
ten urobek plus chemia ( powszechnie stosowana do konserwacji i utwardzania ) spływa do
Sanu . Ale to szczegół . Mnie bardziej chodzi o krótkowzroczność i brak wizji , pomysłu co z
czymś tak w tych czasach unikalnym jak Bieszczady robić pb
PS Nie ma rzek , potoków płynących bez sensu . Takie słowa w ustach wędkarza to
delikatnie mówiąc niedorzeczność. |
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [5]
|
|
26.10 08:57 |
|
|
Nie bronię Wańkówki ani Petki. SKI stoi 2 lata a rybostan jej znany jest od min -nastu. A na innych jej
podobnych gdzie nie ma jeszcze SKI jest lepiej? Też wiem że nie. I nie tylko ja. Jeżeli chcesz widzieć z
dokładnością do konkretnego roku co żyło i było na Wańkówce mogę napisać. Min dwóch kolegów miesza nad
nią i od dziecka w niej byli.
Jeżeli masz jakąś wiedzę napisz może dlaczego w tym roku na Sanie nie było i nie ma żadnej płynącej muchy.
Suchej, naturalnej, żywej. Nie tej w pudełkach, po zawodach. Też już kilku o to pytali wiec i oni zauważyli. Co
na to te wpuszczone małe lipionki i pstrągi z naturalnego tarła? Znikną po sezonie jak inne ostatnimi laty?
Broniac Petki i innych prywaciarzy-my patrzymy na to pod względem wędkarskim i z tego patrzenia, walki,
wysiłkow nic i tak nie wychodzi. Jest to tylko "przetrwanie" naszych celów. Inni nie łowią ryb i szukają innych
rozrywek (czyt. kasy). Oni walczą o swoje, wspomniane kajaki czy narty. Czy jest jakiś powód lub ważniejszy
cel że ich można (trzeba!) wyeliminować a wędkarze (niszczycielskie od dziesięcioleci PZW) ma zostać i
rządzić wodami? Tak tylko się zastanawiam stając jakby jako osoba bezstronna.
P.S.
Rzeki było w przenośni bo wszędzie w Polsce każdy podobny do niej ciek tak określają. Ja nazywam je też
potokami. Może dlatego że mieszkam gdzie mieszkam.
|
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [4]
|
|
26.10 10:03 |
|
|
Zrozum jedną rzecz . Działania , że tak powiem , wędkarzy polegają generalnie na
odtworzeniu / utrzymaniu naturalnego stanu rzek , potoków i ich otoczenia . Prywaciarz
inwestujący w te wszystkie atrakcje nastawiony jest na krótkoterminowy zysk i w dupie ma
zmiany , najczęściej nieodwracalne jakie zajdą w środowisku . Jest jeszcze pytanie o sens
takich inwestycji . W dobie gdzie z powodu zmian klimatu seryjnie zamyka się ośrodki
narciarskie w Alpach otwieranie ich w Bieszczadach zakrawa na lekką paranoję . No ale
zawsze można dostawić karuzelę , foodtraka , strzelnicę i się zbilansuje . Później to
wszystko zdechnie i las odrośnie … po Twojej i mojej śmierci . Łącz fakty , wyciągaj wnioski
i stań zdecydowanie po właściwej stronie pb.
PS Nie ma wylotów bo wszystko , jak wiesz się zmienia . Klimat. , termika , chemia wody …
chociaż czasem jakaś jętka pójdzie i ryba z największą ostrożnością do muchy wyjdzie… |
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [3]
|
|
26.10 19:55 |
|
|
Paweł.
Miałem napisane to co mam do powiedzenia w tym temacie ale szlag wszystko trafił. Nie mam czasu aby
od nowa to tworzyć. Odpuszczam.
Pozdrówko.
|
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [2]
|
|
26.10 20:55 |
|
|
A ja wysłuchałem kilku wystąpień tego Petki na YT i facet jest
ewidentnie zaprogramowany na przerób pieniądza w takiej czy innej
formie. Gościu ma mózg pozaklejany banknotami. I bardzo gładko i
sprawnie posługuje się populizmem i hipokryzją, czym ewidentnie
trafia w gusta miejscowych. Najgorszy typ decydenta z punktu
widzenia środowiska naturalnego. I jedzcze jedno, to nie Petka
niszczy Bieszczady. Robią to bieszczadzcy lokalsi, którzy takim
typkom jak Petka dali prawo do podejmowania decyzji. |
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [1]
|
|
26.10 21:21 |
|
|
A porządny się wydawał , kiedyś burmistrz miasta Leska . W napięciu , jako tubylec
wsłuchuję się każdorazowo w programy tych ludzi i … nic . Dalej czekam na jakiś choćby
skrawek o tym , że trzeba chronić albo przynajmniej jakoś to balansować … Od 27lat nic …
I nic nie wskazuje na zmiany . Na pewno nie za tego starosty i tej ekipy …pb |
|
|
|
Odp: Panowie , mamy przeje..ne... [0]
|
|
26.10 22:45 |
|
|
W latach świetności PZW i Sanu nic się nie wydarzyło więc i teraz ten temat odpada. Nie podejrzewam
żeby kiedykolwiek wrócił na tapetę. Temat ryb i atrakcyjności turystycznej Sanu. Zresztą @mart już kiedyś
napisał, "po co komu atrakcyjność'.
|
|
|
|
|
|
|