|
Odejdzie, i nie z powodów o których piszesz, więc nie wiem czym się
tak jarasz. Jakąś jeszcze chwilę najbardziej napaleni dociskać będą
coraz bardziej dysfunkcyjne osy i nokille, potem na placu boju
zostaną tylko ci, których będzie stać na np. Słowenię, a na koniec i
tak zostaną pojedyncze łowiska specjalnej troski za niebotyczną
kasę, gdzie dniówki trzeba będzie bookować trzy lata wcześniej.
Wtedy obecna muchowa młodzież polskich miast i wsi, o której
piszesz już dawno zapomni co to double haul. Może temat uratuje na
jakiś czas wymuszone sytuacją zainteresowanie tzw. rybą białą i
drapieżnikami a tam nikogo nie będą wkurwiać zdjęcia 15 cm
leszczy czy karasi. Więc poczekaj cierpliwie 30 lat.
|