f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-28 15:33:37.


poprzednia wiadomosc Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni : : nadesłane przez metan (postów: 1063) dnia 2023-02-19 13:04:15 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Panowie rozwojowcy, miłośnicy Brukselki i zwolennicy dekarbonizacji i niemieckich
wiatraków nie rozumieją, że jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki spędzą życie zbierając
szparagi na niemieckich plantacjach z pokłonami dla kacapskich oligarchów. Krótkie rozumki
uwięzione w portfelach sąsiadów.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [2] 19.02 13:33
 
Panowie rozwojowcy, miłośnicy Brukselki i zwolennicy
dekarbonizacji i niemieckich
wiatraków nie rozumieją, że jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki
spędzą życie zbierając
szparagi na niemieckich plantacjach z pokłonami dla kacapskich
oligarchów. Krótkie rozumki
uwięzione w portfelach sąsiadów.


A pacany antyrozwojowcy, miłośnicy teorii spiskowych, bajek
opowiadanych przez Pinokia i wielu prawicowych oszołomów vide
JKM, przeciwnicy dekarbonizacji i cały ten umysłowy zaścianek,
który odrzuca zdobycze nauki a daje podłych populistycznemu
ujadaniu (wspomniany Pinokio i jego organizacja) nie rozumieją że
jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki będą żyć w świecie katastofy
ekologicznej, krytej skala jest obecnie trudna do wyobrażenia. To
tak a propos krótkich rozumków.
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [1] 19.02 13:48
 
Panowie rozwojowcy, miłośnicy Brukselki i zwolennicy
dekarbonizacji i niemieckich
wiatraków nie rozumieją, że jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki
spędzą życie zbierając
szparagi na niemieckich plantacjach z pokłonami dla kacapskich
oligarchów. Krótkie rozumki
uwięzione w portfelach sąsiadów.


A pacany antyrozwojowcy, miłośnicy teorii spiskowych, bajek
opowiadanych przez Pinokia i wielu prawicowych oszołomów vide
JKM, przeciwnicy dekarbonizacji i cały ten umysłowy zaścianek,
który odrzuca zdobycze nauki a daje podłych populistycznemu
ujadaniu (wspomniany Pinokio i jego organizacja) nie rozumieją że
jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki będą żyć w świecie katastofy
ekologicznej, krytej skala jest obecnie trudna do wyobrażenia. To
tak a propos krótkich rozumków.


Masz rację. Ja na szczęście nie zaliczam się ani do jednej ani do drugiej grupy.

Katastrofa ekologiczna jest pierwszą pochodną rozwoju, czyli chciwości i zachłanności i drugą pochodną
głupoty.

Ty chyba powinieneś zostać premierem, a co najmniej ministrem. Uzdrowiłbyś ten postkomunistyczny kołchoz.
To przecież takie proste zero-jedynkowe.
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [0] 19.02 15:52
 
@metan napisał: "Katastrofa ekologiczna jest pierwszą pochodną rozwoju, czyli chciwości i
zachłanności i drugą pochodną głupoty. "



Szkoda, że nie masz odwagi powiedzieć tego aktualnie sprawującym władzę w sprawie wycinki
puszcz, lasów.


 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [8] 19.02 13:34
 
Jedne z najlepszych miejsc ze szparagami jest koło Warszawy.
Polecam, bo restauratorzy jeżdżą tam z całej Polski.

Szparagi zblanszuj na patelni z masłem(3-4 minuty), odrobina sosu balsamico, do tego 3 plastry chrupiącego bekonu i na to plastry parmezanu. Całość dopełni grzanka z bagietki.

Brukselka - na lekko chrupku( najlepiej w urządzeniu na parę)-pozostaje aromat i niesamowity smak, do tego zrumieniona bułeczka tarta, na to prażone migdały lub słonecznik.

Dokształć się.
Co do wiatraków, ich brak stawia nas w zacofaniu jeszcze bardziej przez tego debila Sasina.
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [7] 19.02 13:38
 
Jedne z najlepszych miejsc ze szparagami jest koło Warszawy.
Polecam, bo restauratorzy jeżdżą tam z całej Polski.

Szparagi zblanszuj na patelni z masłem(3-4 minuty), odrobina sosu balsamico, do tego 3 plastry chrupiącego bekonu i na to plastry parmezanu. Całość dopełni grzanka z bagietki.

Brukselka - na lekko chrupku( najlepiej w urządzeniu na parę)-pozostaje aromat i niesamowity smak, do tego zrumieniona bułeczka tarta, na to prażone migdały lub słonecznik.

Dokształć się.
Co do wiatraków, ich brak stawia nas w zacofaniu jeszcze bardziej przez tego debila Sasina.

Seba, jego nie stać na szparagi, plota niesie że Metan bierze zwroty za paliwo jeżdżąc na rowerze. ;)
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [1] 19.02 13:52
 
Widzisz, taki ze mnie cudotwórca. Mam rower na zwroty paliwa od PZW. Nie wymyśliłbyś tego...
Jako twój idol mogę podesłać ci pocztówkę z autografem. Powiesisz sobie nad łóżkiem.
Daj adres
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [0] 19.02 14:03
 
Możesz mi ją dać w trakcie któryś zawodów na Rabie. Aż się złamię i przyjadę na nie. ;)
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [4] 19.02 14:53
 

Seba, jego nie stać na szparagi, plota niesie że Metan bierze zwroty za paliwo jeżdżąc na rowerze. ;)


w brew pozorom, szparagi w szczycie są bardzo tanie ale jakie dają uniesienia na podniebieniu...
Jestem ich fanem i uwielbiam. Tak, jak jestem fanem wiatraków co czyni nasz klimat bardziej ekologiczny. Trzeba tylko zrozumieć.

Kiedy te zawody Łukasz?
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [3] 19.02 20:18
 

Kiedy te zawody Łukasz?

To już Metan musi napisać na których będzie- bo w sezonie to czasami co weekend wpychają nam zawody.

Przyjadę po autograf, przy okazji sprawdzi się zezwolenia na połów itp. :)
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [2] 19.02 21:10
 
Raba już WP wiec zawodów nie będzie. Nie będzie na czym rozgrywać.
Poza tym nie startujesz w zawodach.
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [1] 19.02 21:47
 
Raba już WP wiec zawodów nie będzie. Nie będzie na czym rozgrywać.
Poza tym nie startujesz w zawodach. border="0">

Tylko powyżej zbiornika WP degradują, odcinek poniżej Dobczyc dalej jest
PZW.


Nie startuję w zawodach, ale nad wodę przyjechać mogę. ;)
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [0] 19.02 22:06
 
Raba już WP wiec zawodów nie będzie. Nie będzie na czym rozgrywać.
Poza tym nie startujesz w zawodach. border="0">

Tylko powyżej zbiornika WP degradują, odcinek poniżej Dobczyc dalej jest
PZW.


Nie startuję w zawodach, ale nad wodę przyjechać mogę. ;)


Daj znać. Ukrecimy świeżej kawy z młynka, wsypiemy do kawiarki, odpalamy kuchenkę i wypijemy napar bogów. Wszystko mam więc tylko obecność.
Ryby mniej ważne.
 
  Odp: mart s.r. spurek esme(zeralda) I inni [5] 19.02 20:07
 
Panowie rozwojowcy, miłośnicy Brukselki i zwolennicy dekarbonizacji i niemieckich
wiatraków nie rozumieją, że jak tak dalej pójdzie ich dzieci i wnuki spędzą życie zbierając
szparagi na niemieckich plantacjach z pokłonami dla kacapskich oligarchów. Krótkie rozumki
uwięzione w portfelach sąsiadów.


Niemieckie wiatraki? Czegoś ty się najadł chłopcze? Ponoć nie interesujesz się polityką ale widzę, że przekaz dnia Solidarnej Polski i jej czołowego głąba (Kowalskiego) sypiesz z rękawa jak leci.
 
  Odp: Wy... [4] 19.02 21:27
 
.... tak poważnie "rybami się martwicie"? Politycznie?
Nie ma innych zmartwień w ówczesnym świecie? Sąsiedzi (przyp. Ukraińcy) mają. Nikt nie zagwarantuje że i
my nie będziemy podobnych mieć. A Wy ...

Co do "ryb".
Zima schodzi w gór. Trochę niby zima, trochę pseudo zima. Dwie solidne dawki śniegu przez "całą zimę" (choć
to na pewno nie koniec), trochę deszczu i wynik widać niżej. Na Hoczewce. W sezonie, "normalnie" przepływ
0.5m3/s, dzisiaj 50 m3/s. Dla zaintersowanych link (niebieski) niżej.

A tak się "martwimy" dyskutując i serwując wszystkim swoje mądrości o deptaniu tarlisk, narybku, męczeniu
chudych pstrągów, itd, itp. A przyroda robi to na co ma ochotę i jak jej to pasuje. Bez względu czy się to komuś
podoba czy nie.
Czyżby znowu "psu na budę" nasze plany, gadanie, wyrzeczenia, wysiłki Okręgu i zaangażowanych w "lepsze
wędkarski wody" ludzi?

Jak nie ma o czym gadać to można dalej o polityce. Wiemy, każdy jest specjalistą od wszystkiego. Gorzej ... że
nie wszystko na końcu wychodzi jakby się chciało i było oczekiwane. O obietnicach nie wspomnę.
 
  Odp: Wy... [0] 20.02 00:14
 
Arek, mało merytorycznych postów i jedynie posty wędkarza wyklętego podnoszą ciśnienie. Nie ma się co dziwić.
 
  Odp: Wy... [0] 20.02 07:20
 

A tak się "martwimy" dyskutując i serwując wszystkim swoje
mądrości o deptaniu tarlisk, narybku, męczeniu
chudych pstrągów, itd, itp. A przyroda robi to na co ma ochotę i jak
jej to pasuje. Bez względu czy się to komuś
podoba czy nie.
Czyżby znowu "psu na budę" nasze plany, gadanie, wyrzeczenia, w


Jedno drugiemu nie zaprzecza. To że czasem przyroda
"przeczołga" trochę ryby, choć 50m3 na Hoczewce to coś do czego
są one przystosowane ewolucyjnie, nie oznacza, że nasze starania
typu nie deptanie tarlisk, nie męczenie chudych pstrągów idą na
marne.
 
  Odp: Wy... [1] 20.02 08:56
 
Arek, ale mamy koniec lutego, wylęg pstrąga już prawdopodobnie nie ma pęcherzyka żółtkowego i jest
już żerującym narybkiem, który nawet jak silny nurt zniesie to gdzieś jego część przeżyje. O tej porze
roku gniazda tarłowe już są puste.
 
  Odp: Wy... [0] 20.02 14:54
 
Możliwe. Oby. Może nawet lipieniem "zarybić".
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus