|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5891) dnia 2022-08-11 20:11:53 z *.ists.pl |
|
Proszę Cię, co to za argumenty, że niektórym itd? Trzymanie siat
wypchanych rybami przez wiele godzin tylko po to by sobie zrobić
zdjęcie z taką kiełbachą a potem wykiprowanie tego do wody jest
tak oczywistym okrucieństwem, że nie rozumiem Twoich obiekcji.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [0]
|
|
11.08 21:06 |
|
|
Każde nieumiarkowanie jest złe. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu również zgodnie z ...
Naparzanie przesadnej ilości ryb również. Nie ważne czy do zjedzenia czy dla foty (przyjemności). Chyba że
trzeba wyżywić bardzo głodnych a innej żywności nie ma to ... usprawiedliwienie jest.
Może żeby to wyeliminować wystarczy wprowadzić kolejny przepis dla tępaków czy inaczej myślących. PZW
pozwala na trzymanie to może musi tego zakazać. Zezwolić na przetrzymywanie ryb wyłącznie tych które są
przeznaczone do zabrania. Trudno się dziwić (tępakom) że jeżeli na coś ktoś pozwala (np. zabijanie głowacic,
pstrągów) to oni z tego korzystają. Paniał?
|
|
|
|
|
|
|