|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski
: : nadesłane przez
bami (postów: 526) dnia 2022-08-11 10:43:11 z *.147.4.180.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl |
|
Ponieważ jestem feederowcem to oglądam filmy na YT jak łowią zawodnicy.
Jak to w zawodach, liczy się ilość więc wszystko ląduje w siatach. Długie są na 6 m, głęboko osadzone w
wodzie ale potem jak się patrzy na te dziesiątki kg to budzi to niesmak jak ważą, pokazują w wiadrze.
Kiedyś to było OK ale dzisiaj dużo się zmieniło. Powinni to inaczej rozwiązać, tym bardziej, że oni to
naprawdę wyjadacze i rzadko łowią po kilka sztuk. To są dziesiątki setki ryb.
Rozumiem, że jak ktoś chce zabrać rybę i trzyma ją w siatce.
A propo filmów z feedera. To jest mistrzostwo świata w jaki sposób oni to robią. Profesjonalizm na każdym
etapie. W naszym świecie muszkarskim nikt takich filmów nie kręci, a szkoda.
Często biegam ze spinningiem po pobliskim stawie i czasem widzę pełne siaty ryb u grunciarzy. Co z nimi
najczęściej robią?! Tego nie wiem, może faktycznie jedzą te ryby. Kilka razy jednak widziałem gości, którzy
po łowieniu opróżniali siaty, jakby wyrzucali śmieci do kosza. To przykry widok.
A propos filmów, to większość z nich źle kształci.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [6]
|
|
11.08 13:14 |
|
|
A propos filmów, to większość z nich źle kształci.
pod jakim kątem? |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [5]
|
|
11.08 13:57 |
|
|
A propos filmów, to większość z nich źle kształci.
pod jakim kątem?
Też jesteś terrorystą językowym. |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [0]
|
|
11.08 14:02 |
|
|
A propos filmów, to większość z nich źle kształci.
pod jakim kątem?
Też jesteś terrorystą językowym.
Jednak pewnie zapanujesz nad tą niemocą. |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [3]
|
|
11.08 14:03 |
|
|
Bami, po co prowokować kolejną jatkę? Potrafisz napisać z sensem więc tego się trzymaj, a słowne
solówki odpuść. Świat jest lepszy bez tych ciągłych zapasów i pojedynków. |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [2]
|
|
11.08 14:13 |
|
|
Bami, po co prowokować kolejną jatkę? Potrafisz napisać z sensem więc tego się trzymaj, a słowne
solówki odpuść. Świat jest lepszy bez tych ciągłych zapasów i pojedynków.
A gdzie będzie uczciwość moja? Dałem szanse. Nie mogę być nieuczciwy wobec Mundka, fuck. jednak
muszę. I tym samym wyłączam się z forum. |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [1]
|
|
11.08 14:59 |
|
|
A gdzie będzie uczciwość moja? Dałem szanse. Nie mogę być
nieuczciwy wobec Mundka.
A sądzisz, że od tej uczciwości to coś w świecie poszło do przodu?
To forum i forumowicze stali się lepsi? Mundek wziął sobie do
serca Twoje uwagi i zaczął uzupełniać braki, które Mu wytknąles?
Tempo wzrostu entropii zwolniło? Jedyne co osiągnąłeś, to
chwilowa satysfakcja, żeś publicznie dokopał kolesiowi. |
|
|
|
Odp: Ból i cierpienie u ryb, Piotr Piskorski [0]
|
|
11.08 15:14 |
|
|
odpuszczam. nie dość, że nic się nie dowiedziałem to jeszcze znów coś źle...na szybko odpowiedzi pisane z telefonu źle wychodzą. Przykładam wagę do pisowni ale czasami się coś wysypie. I o to znów foch? ludzie... |
|
|
|
|
|
|