witam,
jak to dawniej bywało-czy ktoś jeszcze potrafi tak muchy kręcić ? 
border="0">
pozdrawiam-pj
Dzień dobry,
Jest kilka osób. Osobiście poznałem dwóch i obu podziwiam.
Pierwszy raz osobiście spotkałem się z takim zjawiskiem podczas Nordic Fly Fair w Norwegii.
Siedział obok mnie wtedy dopiero początkujący, ale jakże utalentowany tajer, Azjata mieszkający w Oslo,
Long Nguyen.
Pamiętam, że to były początki jego przygody z wiązaniem w rękach. Dzisiaj to już znany tajer, prywatnie
utalentowany architekt o wielkim poczuciu humoru i słabej głowie lub jak to niektórzy mówią, krótkich
kiszkach
. Doskonały wędkarz.
Drugi to Jin Woo Lee. Przesympatyczny Azjata mieszkający w Kanadzie posiadający ogromne
umiejętności oraz, co ważne, duże praktyczne doświadczenie w łowieniu ryb, nie tylko łososiowatych.
Załączam zdjęcie z muchą, którą jakiś czas temu dostałem od niego w podarunku, oraz zachęcam do
odwiedzenia profili społecznościowych obu Panów.
