Odp: Olza
: : nadesłane przez
Patryk (postów: ) dnia 2004-01-22 23:42:35 z 212.69.73.*
Od razu mi lepiej...wróciła mi ogromna ochota na łowienie w Olzie...
Co do brzany to widziałem takie sztuki ,ale złowione cięzkimi zestawami u mnie na wiśle....i nie wyobrażam sobie takiego potwora na tak małej rzece.Nie oznacza to oczywiście ,że mam jakiekjolwiek wątpliwości co do Twoich połowów..O tęczakach dowiedziałem się gdy ktoś zgłosił złowienie ładnej sztuki w samym Cieszynie w zeszłym roku..
Mnie oczywiście satysfakcjonują klenie bo bardzo lubię łowic te ryby ,a na muszkę będzie to napewno wrażenie znacznie ciekawsze niż łowienie tych ryb na spinning..
Jak mi się spodoba łowienie w Olzie to rzucę to straszne miesto i przeprowadzęsię pod Cieszyn..do Pogwizdowa ....Moja Narzeczona tam właśnie mieszka i miałem już niejednkrotnie okazję obserwować wychodzące do wszystkiego co wpadło do wody klenie na miejskim odcinku Olzy......Ale nie będę CIe zamęczał moimi prywatnymi sprawami.. Dziękuję za tą garść pozytywnych informacji ..i do zobaczenia nad Olzą !!!!
Pozdrawiam ..
Patryk
....Moja Narzeczona tam właśnie mieszka i miałem już niejednkrotnie okazję obserwować wychodzące do wszystkiego co wpadło do wody klenie na miejskim odcinku Olzy......Ale nie będę CIe zamęczał moimi prywatnymi sprawami..