Nazwałem Cię frajerem albo niedojdą życiowym?
A jeśli byłbym biedny to byłbym dla Ciebie gorszy?
Brak słów.
Gdy kończą się argumenty zaczyna się agresja i
obrażenie. Okropnie postępujesz


Jeszcze zaniki pamięci co piszesz?
Jestem w tych 9/10 prawda?
Czy ja Cię nazwałem frajerem?
A umiesz czytać?
Jaka agresja?
Jakie argumenty?
Pokaż tych wszystkich co to chcą kalekom
podcierać dupy?
Jakoś do tej pory niewielu chciało to robić.
Bo dla yntelygentów to poniżenie.
I to robią ludzie właśnie z tego opluwanego Kościoła.
Ciekawe kto chce się użerać z agresywnymi pijakami
czy ćpunami w noclegowniach?
Chłopie myśl.