|
chce pan stosować swoje życie do aktywnie działającej na organizmy żywe rakotwórczej trucizny ??? trucizna to raz, a dwa, że jej cząstki nie są biodegradowalne i są rakotwórcze. jeżeli spadło w sposób widoczny pogłowie ptaków, jak szpaki, kwiczoły, drozdy, i ryb, to musiało i musi to coś powodować, bo pogłowie ptaków i ryb nie odradza się. poczekajcie jeszcze chwilę i San będzie martwy. rolnikom trzeb opryskiwacze odebrać , bo innego wyjścia żeby potoki się odrodziły po prostu nie ma. wszystkie ryby padły w potoku nad którym mieszkam około 20 lat temu jak weszły opryskiwacze na wieś. było tych rybek w potoku setki i tysiące- wymarło wszystko, nawet żaby nie da się zauważyć. jest czysta woda, ale nie ma w niej życia ryb. ptaki zaczęły padać później od ryb, o jakieś 10 lat. przy okazji padają takie drzewa jak jesiony,- nie wiem jak ta trucizna działa , ale zauważyłem że jesiony padają od oprysku naniesionego wiatrem bez względu na swój wiek i grubość, gniją od korzenia, przechylają się i wywracają, albo stoją uschnięte.
|