|
Michale łowimy czasem na tych samych wodach.
Powiedz gdzie Dwuręczna jest lepsza?
Na mazowieckich wodach wędek dwuręcznych używam głównie na Pilicy. Pozostałe ogarniam jednoręcznymi. Był czas, że dla zabawy poszedłem z mikrospejem (Konger World Champion 10" #5/6 z dorobionym dolnikiem) na Świder - także można, ale nie było to zbyt udane przedsięwzięcie ze względu na nisko wiszące gałęzie, więc ta zabawa była jednorazowa. Natomiast ten sam mirkospej był do lekkich strimków i mokrych używany przez mojego syna na Sanie.
Dodam, że na Parsęcie, która w górnym biegu wielkością przypomina Świder wygodniej było mi prezentować przynęty przy pomocy wędki dwuręcznej niż jednoręcznej. Dłuższa wędka pozwalała swobodniej wykonać rzut z brzegu i dłużej utrzymywać przynętę w interesującej mnie części wody. Ale Parsęta nie ma tak nisko wiszących gałęzi i brzeg jest dużo bardziej dostępny.
|