| |
Czesc, zapytam tu bo na sprzetowym juz pogmatwane.
Jakie sa techniczne roznice w wykonywaniu rzutow typu spey
zestawem SH vs DH?
Pomijamy oczywicie roznice w gabarytach zestawu I to , ze w SH
uzywa sie ( czasami) dociagniecia linki tzw Haul a w DH uzywa sie ruchu
reki ulozonej na dolniku uchwytu kija DH.
@ Gladki- moglbys mi wyjasnic dlaczego dla poczatkujacego z DH
trenowanie/ukladanie kotwicy z zestawem plywajacym jest trudniejsze
niz z zestawem tonacym( tip/ ciezka mucha)
Dzieki
Michal
Cześć, dopiero zobaczyłem Twój post i odpowiadam. Uwaga - moja uwaga dotyczyła
konkretnej sytuacji i początkującego w DH kolegi, który zamierzał łowić zestawem
pływającym z PŁYWAJĄCĄ MUCHĄ bo o to chodziło w tamtym wątku. Osoby
zaczynające
z DH mają szereg typowych problemów w tym z właściwym położeniem kotwicy, fazą
sweep [[[[[(ciągną górną ręką zamiast pchać dolną)]]]]] jak i dozowaniem energii przy
forward cast
(za dużo siły)Takie są najczęstsze problemy w DH i to nie tylko początkujących. To
powoduje szereg problemów z rzutem z czego jednym z najczęściej pojawiających się
przy
krótkich zestawach i pływającej muszce jest „ślizganie się takiego zestawu” po
powierzchni
bądź przedwczesne wyskakiwanie głowicy z wody czyli zrywanie kotwicy (wystarczy
tonąca
przynęta i sprawa kotwiczenia jest dużo prostsza). Podniosłem ten problem gdyż
początkujący kolega zamierzał łowić w zakrzaczonych miejscach bardzo krótką głowicą
na
piankowce co potęguje trudność kotwiczenia (zbyt obszerny ruch szczytówki,
nieoptymalny
timing czy aplikacja siły i mamy problemy ze zrywaniem kotwicy - zwłaszcza przy
krótkiej
głowicy).
Tyle na szybko - na bazie obserwacji błędów własnych jak i wielu wędkarzy notorycznie
zrywających kotwice - co widać a jeszcze bardziej dobrze słychać (charakterystyczny
świst).
Reasumując, moja rekomendacja dla zaczynających - używajcie głowic pływających z
tipem
/polly lekko tonącym (INT) i tonącą muchą. Przegięcie w jakąkolwiek stronę utrudni
początkującemu naukę rzutów.
Pozdrawiam
Tomek
Fazę konstruowania pętli D(sweep) charakteryzuje przemieszczenie wędki z położenia
35-45 st przed sobą w położenie 100-120 st szczytówką za siebie. Następuje w związku
z tym przestawienie położenia obu dłoni trzymających uchwyty wędki dwuręcznej.
Jednostajnie przyspieszone prowadzenie dłońmi ma kluczowy wpływ na kształtowanie
pętli. Pchając dolną bez zmiany położenia dłoni prowadzącej nie da się zbudować
optymalnej pętli. Wysokość zatrzymania dłoni w momencie zakotwiczenia zależy od
długości stosowanej głowicy, położenia brzucha pętli D(wleczona _,Delta >,ku górze 7) i
sposobu kotwiczenia.W tej fazie naturalne ciągnięcie prowadzącą jest jak najbardziej na
miejscu.
Dopiero w następnej fazie - wyrzutu pchanie prowadzącą czy ciągnięcie dolną świadczy
o średnim zawansowaniu.
Porady początkującym winny wyjaśniać sposoby rozwiązania pojawiających się
problemów w miejsce proponowania sposobów zastępczych... Zamiast piankowca z
pływającą, mokra na intermedialu.
Dabo błagam, oszczędź mi swoich wynurzeń bo nie tłumaczę czym jest sweep
początkującemu wędkarzowi tylko podaję przykłady typowych bledów (które nota bene tez
popełniasz właśnie tej fazie) koledze Michałowi Durzynskiemu w związku z jego pytaniem.
Odzywaj się proszę gdy ktoś skieruje pytanie do Ciebie i udzielaj adekwatnych komentarzy
a nie jak powyżej - serio tylko na tym zyskasz 
Pozdrawiam.
|
