|
Świąteczny czas warto poświęcić na przemyślenia i plany noworoczne. Życząc forumowiczom wszystkiego najlepszego informuję ponadto, że w 25-tą rocznicę rozpoczęcia użytkowania Raby łowisko na górnej Rabie przejdzie w inne ręce. Kto to będzie - nie wiadomo, jeszcze RZGW w Krakowie nie ogłosiło kiedy będzie termin zgłaszania ofert na użytkowanie. Kto chciałby się wykazać, to może złożyć ofertę i pokazać jak powinno się gospodarzyć łowiskiem pstrągowym.
A oto prezent dla wszystkich: ponieważ ciągle jeszcze gospodaruję w Rabie i Krzczonówce do końca czerwca 2022, to informuję że karty roczne będą kosztowały połowę tego co w tym roku, a dniówki tyle samo. Na części "no-kill", tak jak i w poprzednich latach do łowienia oprócz członków uczestników Stowarzyszenia "Ab Ovo" będą uprawnieni członkowie PZW w Krakowie, którzy posiadają pełną opłatę okręgową (obejmującą odcinek no-kill Raby poniżej Dobczyc. No a limit zarybień w całości wpuszczę na odcinek no-kill, bo niestety w przyszłym roku w styczniu tęczaków nie będzie można zarybiać, bo te z tego roku są ciągle jeszcze nie wyłowione.
Zapraszam więc według starych cen między innymi dlatego, żeby forumowicze mogli zobaczyć efekty renaturyzacji Raby od Lubnia do Stróży i Krzczonówki od Tokarni do Pcimia. Ploso, które dawniej nazywało się "pod drutami" nazywa się teraz "Alaska", a Raba w Myślenicach zamiast 30 stopni Celsjusza nie osiągnęła więcej niż 27 stopni w zeszłym i w tym roku. Dlatego, że naturalne, kręte koryto jest w stanie wywołać ruch wody gruntowej łączącej się z płynącą właśnie z takim efektem.
|