|
Odp: Tęczaki osłonowe?
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2021-09-20 08:15:27 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Porównywanie jelca do uklei jest nie na miejscu... szczególnie jelce 30+ można porównać jedynie do lipienia. Duży jelec jest trudniejszy do złowienia niż lipień, wybredny i bardzo ostrożny.
Rzek w których pływają jelce 35+ jest w Polsce mniej niż w palcach dwóch rąk... tam gdzie jeszcze 10 lat temu były stada tych ryb, nie ma po nich śladu albo są jakieś niedobitki 15-20 cm
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Tęczaki osłonowe? [1]
|
|
20.09 19:02 |
|
|
Porównywanie jelca do uklei jest nie na miejscu... szczególnie jelce 30+ można porównać jedynie do
lipienia. Duży jelec jest trudniejszy do złowienia niż lipień, wybredny i bardzo ostrożny.
Rzek w których pływają jelce 35+ jest w Polsce mniej niż w palcach dwóch rąk... tam gdzie jeszcze 10 lat
temu były stada tych ryb, nie ma po nich śladu albo są jakieś niedobitki 15-20 cm
A kto tam niby porównuje.
Wiem gdzie jeszcze są jelce, w dość dużej liczbie. Jednak takich o jakich piszesz to jeszcze nie złowiłem.
Łowię głównie takie 25-30cm, czasem większe, ale takich miejscówek się nie zdradza, choćby łamano
kołem. |
|
|
|
Odp: Tęczaki osłonowe? [0]
|
|
20.09 23:23 |
|
|
Dawny rekord Polski to 42 cm, największy o jakim słyszałem podczas
odłowów kontrolnych w średniej wielkości rzece środkowej części kraju to
38 cm. Mój rekord z Pomorza Zachodniego to 32 cm. Przez polaroidy
widziałem jelca giganta +-40, odprowadzał mi wirówkę Long 00 Meppsa
pod nogi i zniknął pod burtą brzegową. |
|
|
|
|
|
|