|
Jacku,
może tak jest, że przykład idzie z góry. Jednak, to każdy indywidualnie podejmuje decyzje. Nie ma przymusu
kopiowania czyichś zachowań. Tłumaczenie się w ten sposób, że"ja tak robię, bo inni tak robią", mimo, że
doskonale wiem, że jest to niedobre, bądź szkodliwe, bądź naganne jest domeną ludzi słabych lub głupich
używających wymówek do usprawiedliwienia swojej indolencji.
Nie byłoby w tym jakiejś większej tragedii, w końcu każdy ma jakieś ułomności, gdyby nie to, że właśnie ludzie
coraz częściej decydują o losach większości ponieważ stają się masą wyborczą dla cwaniaków i zwykłych
przekręciarzy. Tych na wierchuszce wszędzie pełno.
|