| |
Namaste!
To smutne... Nie podejrzewalem, ze i ta szlachetna grupe rodakow ogarnal "zdrowy duch wspolzawodnictwa". A tak serio to kolo Bialegostoku, w Supraslu /plynie tam nomen omen fajna rzeka pstragowa o tej samej nazwie/ rozgrywane sa Mistrzostwa Swiata w.... pieczeniu kiszki ziemniaczanej. I co? To tez sport?
A dla Pana Guzdka ma top secret informacje - sam w zawodach startuje czasami wiec zaliczam sie do tych 500 wspanialych. Tylko ze nie robie tego dla punktow i daleki jestem od podniecania sie zmiana rozmiaru oczek w siatce podbieraka. Lubie zawody, bo mozna tam spotkac fajnych ludzi, nauczyc sie czegos, popic, uciec od zony, kochanki lub kochanka, kupic troche sprzetu ... /niepotrzebne skreslic/.
Pozdrawiam z ... mroznych Indii.
Przemek
|