Odp: Ku przypomnieniu.
: : nadesłane przez
Slawo (postów: ) dnia 2003-12-29 14:17:09 z *.internetdsl.tpnet.pl
Cześć kolego chyba mnie poznajesz - ku ścisłości przyrząd należy mieć ale gdy zastosowanie tego nie wymaga można i paluchem czyli ręcznie wyjąć hak z pyska rybki. Po co niszczyć np. pięknego chrusta nożyczkami skoro wyjęcie go ręcznie nie zaszkodzi rybie. Nizinni też wyjmują w dużej mierze ręcznie - to nie reguła ani przymus że trzeba wepchnąć rybce coś do pyska aby wyjąć nasz ukochany HACZYK lub MUCHĘ. Posiadanie a używanie to już kwestia "człowieczeństwa" powiedziałbym górnolotnie .
- ku ścisłości przyrząd należy mieć ale gdy zastosowanie tego nie wymaga można i paluchem czyli ręcznie wyjąć hak z pyska rybki. Po co niszczyć np. pięknego chrusta nożyczkami skoro wyjęcie go ręcznie nie zaszkodzi rybie. Nizinni też wyjmują w dużej mierze ręcznie - to nie reguła ani przymus że trzeba wepchnąć rybce coś do pyska aby wyjąć nasz ukochany HACZYK lub MUCHĘ. Posiadanie a używanie to już kwestia "człowieczeństwa" powiedziałbym górnolotnie 
. 