f l y f i s h i n g . p l 2025.12.20
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: S.R. Czas 2025-12-20 11:10:58.


poprzednia wiadomosc Odp: SAN-kontrowersje : : nadesłane przez Piotr Konieczny (postów: ) dnia 2003-12-27 19:34:44 z *.rymanow.sdi.tpnet.pl
  W wywiadzie dotyczącym łowiska starałem się przedstawić niektóre korzyści z utworzenia odcinka specjalnego. Proszę zwrócić uwagę na jeszcze jeden chyba nie do końca podkreślony problem.
Przy obecnej presji na San (ok. 7000 wędkarzy łowiło co najmniej 1 raz) konieczne są duże zarybienia. Gdyby tylko każdy z łowiących zabrał w ciągu roku 5 ryb daje to 35000 szt. dorosłych lipieni. Aby zrekompensować ten ubytek należy wpuścić do rzeki ok. 150000 tys. szt. narybku jesiennego (można dyskutować czy przeżywalność wyniesie 20, 25 czy 15%). Pieniądze to osobny problem ale załóżmy że mamy 150 tys. zł. Pozostaje kwestia gdzie kupić te marne 150000 szt. narybku. W zlewni Sanu a nawet Wisły to nie możliwe. Nikt nie produkuje takich ilości. Okręg Krosno po 3 letnich doświadczeniach i tegorocznych zakupach sprzętu jest w stanie to zrobić na własnych obiektach. Pozostaje szczegół – skąd wziąć 200-250 szt. dzikich samic lipienia bo wychowane w sztucznych warunkach nie dają dobrej jakościowo ikry.
Po czerwcowym eldorado w jesieni wyłowiono większość tarlaków, które mogły jeszcze odbyć tarło. Nie ochronił lipienia ani podwyższony wymiar powyżej Hoczewki. Powstaje problem skąd wziąć te ryby!!! W roku ubiegłym nie było trudności z odłowem 150 samic. Teraz modlę się byśmy w 2004 tyle odłowili. Wiem niektórzy powiedzą, że to sprawa pracowników i zarządu okręgu ale mimo najszczerszych chęci ani pracownicy a tym bardziej zarząd ikry nie złożą. Nie chcę aby ktokolwiek powiedział za rok, że nie zarybiają a składki przecież płacimy!
A zarybić trzeba bowiem w 2004 roku tarło naturalne nie będzie wielkie z powodu wspomnianego wcześniej braku tarlaków (cały czas chodzi mi o lipienie). Stąd pomysł specjalnego odcinka, który bardziej będzie spełniał rolę obrębu ochronnego niż łowiska komercyjnego (tu tez musieliśmy rozstrzygnąć czy obręb czy łowisko – wyszło że z łowiska łatwiej pozyskać środki na ochronę odcinka. Utworzyć obręb ochronny i pozostawić go na łaskę kłusowników byłoby bez sensu).
Analizowana była również ilość sprzedawanych pozwoleń. Doszliśmy do wniosku, że łatwiej upilnować 65 osób posiadających licencje niż sprzedać 2000 szt. po np. 100 zł. Choć druga wersja byłaby łatwiejsza dla okręgu i chyba bardziej korzystna finansowo.
Dostęp do łowiska każdy ma taki sam – na razie licencji nie brakuje.

I jeszcze jedno. Uważam, że PZW ma takie samo prawo do odcinków specjalnych jak i wszyscy inni. Zwłaszcza jeśli odcinki te będą miały dobry wpływ (w tym również finansowy – choć to sprawa może drugorzędna) na pozostałe wody.
Oczywiście do niektórych kolegów nie dotrą żadne argumenty choćby dlatego iż wiedzą, że na płani pod Bachlawą zostało jeszcze parę czterdziestaków...

Niestety nie sposób przekazać wszystkiego co rodziło się w czasie wielogodzinnych dyskusji. Chciałem przedstawić jedynie część argumentacji zarządu.

Pozdrawiam
Piotr Konieczny

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: SAN-kontrowersje [0] 27.12 19:58
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop