Odp: Elektryk-reaktywacja
: : nadesłane przez
marcin (postów: ) dnia 2003-12-19 19:41:43 z *.as1.sla.galway.eircom.net
Jarek jak widze mysli rozsadniej niz pozostali.Ja rowniez popieram silowe roziazanie tego problemu poniewaz inne nie przyniesie absolutnie zadnego skutku.Jedynie strach w takich typach wywoluje sklonnosci do przemyslen i zmiany postepowania.
Nie wysylajcie do niego maili z pogrozkami bo szkoda czasu.Koleszke to bawi i dowartosciowuje bo cos sie kolo niego dzieje.
Jarek nie zabijaj klienta bo sobie klopotow narobisz.Ustal jego adres i odwiedz go z 2 silnymi kolegami w srodku nocy ."Porozmawiajcie" na tyle dlugo zeby jego zona musiala pozniej korzystac z pomocy psychologa przed kazdym wyjsciem z domu, a on sam zeby sie ogladal dokola nawet wtedy kiedy idzie do kibla.Zniszczcie mu auto ,wybijcie szyby .Zrobcie to z rozmyslem , tak zeby nie zostawic zadnych poszlak i nie narobic sobie klopotow.
Mozna tez wynajac bandziorow ale trzeba miec znajomosci -jak je macie a potrzebna kasa to ja sie chetnie dorzuce w slusznej sprawie.
W tym popierdolonym kraju musimy sie czasem zachowywac jak zwiarzeta zeby inne zwiarzeta nie niszczyly swiata jaki chcielibysmy widziec na codzien.
Ja nie jestem jakims zbirem albo psychopata ,wiem tylko jedno- na takich typkow jest wylacznie jedna metoda -musza sie bac zeby przestac broic.A boja sie tylko przemocy ,prawo mozna sobie wsadzic ....Prawo dziala pewnie tak ,ze to teraz ja jestem przestepca bo do przestepstwa namawiam.
To co ten koles rozpowszechnia trafia w rece polgolwkow takich samych jak on i problem robi sie naprawde powazny.Wiem co mowie bo sporo kilometrow wydeptalem nad rzekami ktorych zdjecia sa na tej elektrycznej stronie.To byly czesto dlugie nudne spacery....
Mysle ze w kraju bezprawia zastraszenie jednego dupka nie jest ani nie nie mozliwe ani trudne.
