| |
Najpierw były ustne przekazy o olbrzymich jak na Skawę potokowcach (powyżej 60 cm), łowionych głównie przez spławikowców przy świnkach - nie wierzyłem zbytnio tym informacjom.
W telewizji publicznej puszczono informację o odławianiu i przenoszeniu troci przez zaporę we Włocławku.
Zainteresowałem sie dokladniej problemem, okazuje się że złowiono kilkanaście troci przed progiem ujęcia wody w Wadowicach, kilka zostało zjedzonych.
Próba ze streamerem potwierdziła fakty - 67 cm troć (nie została zjedzona, chociaż wyglądała niezwykle smacznie).
Do Skawy, Soły i Wisły powędrowało sporo narybku i wylęgu troci w latach 1998-2001.
Trocie nie znajdowały nabywców w Polsce i wylądowały w naszych rzekach.
Unia prawdopodobnie spowoduje udrożnienie wędrówek ryb w całej Polsce i to jest nasza szansa na spore ryby.
Na Skawie obowiązuje obecnie zakaz wędkowania.
Pozdrawiam.
|