| |
U mnie w wiosce dzieją się też podobne rzeczy, Głównie chodzi o klenie, uklejki i pstrągi, a w niejednym domowym akwarium pływają małe strzebelki. Poruszony problem jest jednym z wielu setek niesamowitych rzeczy, do jakich dochodzi na każdym kroku w naszym kraju. Popatrzmy troch dalej zostawiając na chwilkę rzeki: skąd biorą się w przydomowych ogródkach 30cm świerki, sosny, modrzewie? Jeżeli w jkimś ogródku pojawił się nowy krzaczek to można być prawie pewnym że pochodzi on z pobliskiego lasku, spójrzmy na to co się dzieje na rzekami po większej wodzie: dziesiątki koparek, spychów i traktorów wydzierają rzece co tylko mogą, przez żwir, kamienie i wszystko co się da! Cóż począć taki to już chyba polski styl życia...
|