| |
Tak Panie Kianusz pan myśli że miejscowi nic nie mają roboty tylko chodzą na ryby i wyławiają po komplecie .Ale niema tak dobrze ja pracuje sześć dni w tygodniu ina ryby mam tylko niedziele. Wyławiacze to właśnie urlopowicze siedzą nad dunajcem całymi dniami . Pozdrawiam
i tu przyznaję Ci oczwiście rację, są również tacy "urlopowicze",
którzy, albo jadą na "grzybobranie", albo na "rybobranie"
Pozdrawiam Cię
Janusz
|