| |
Tylko czy przy okazji tych zmian PZW nie wyleje dziecka z kompielą umozliwiając wędkarzom sportowym samodzielność, a stąd już tylko krok do wystapienia z PZW i stworzenia własnego związku lub jakiejś federacji klubów? W niektórych rejonach Polski , przynajmniej w spławiku działają ligi klubów , które niezależnie od PZW mają własne GP i całkiem sobie dobrze radzą. Czy tego rodzaju tendencja nie wyprowadzi ze związku znacznej grupy wędkarzy mocno z nim przez sport związanych ? Dziwi również wysokość pobieranych opłat od klubów na takiej imprezie jak Mistrzostwa Polski w spławiku np. - 200 zł od zawodnika ! 40 klubów po 5 zawodników daje 40000 PLN a w zamian kilka pucharów wartości kilkuset złotych. Czy działacze w związku nie są od działania spolecznego ? Rozumiem , że są koszty imprezy ale bez przesady ! Klasyfikacja roczna i to z pierwszej trzydziestki daje raczej możliwość do kupienia sobie miejsca w repprezentacji przez słabszych le za to bogatszych zawodników ! ( przepis korupcjogenny )
Jakoś nie wyobrażam sobie MO z 15 osobami w naszym okręgu. Na razie jest tylko 1 klub , na dodatek elitarny , w którym każdy był w kadrze okręgu a teraz będzie musiał rozstać się z klubem chcąc startować w MO klubów i wyżej !
Pozdrawiam !
Stefiman
|