Odp: Jak to jest z konfiskata sprzętu
: : nadesłane przez
Wiesław Potoczek (postów: ) dnia 2003-11-04 20:57:38 z *.icm.edu.pl
Witam wszystkich. A panowie jak wyglada sprawa gdy karta jest, nie oplacona a mandat w wysokosci 200zl jest zaplacony, (za nieposiadanie dokumentów). Wędki są na policji. Czy teraz mam jeszcze dostać kolegium za kłusownictwo i pożegnać się z wędkami ? Czy może ten mandat bedzie wystarczający na odzyskanie sprzętu.
Marna sprawa. Mandat za brak dokumentów - zapłacony (czyli przyjęty) i sprawa zamknieta. Karta nieopłacona = kłusownictwo (połów bez uprawnień) -> rozprawa przed Sądem Grodzkim (kolegium juz nie ma) i przepadek wędek wysoce prawdopodobny plus dodatkowa kara za kłusownictwo. Gdyby mandat był "za połów bez zezwolenia" to to zamykałoby sprawe ale jak jest za "nieposiadanie dokumentów" to sa dwa odrębne wykroczenia. Za kłusownictwo można też posiedzieć choć takie wyroki zdarzają się rzadko o ile wogóle były orzekane.
Trzeba było wykupić licencję dla niezrzeszonych albo opłacic składkę PZW i nie byłoby klusownictwa...