| |
Panie Igorze, wcale nie miałem Pana na myśli, jeśli tak Pan to odczuł to przepraszam ?
Dajmy również spokój tym przyrównywanym Mercedesom [ bo i są przecież jeszcze Rollsy ]
W końcu chodzi głównie o to, żeby nie popadać z jednej skrajności w drugą. Używając tak lubianych przez niektórych porównań [ jakieś sklepy IKEA, talony i kartki itp,] można by powiedzieć że budując drogę w górzystym terenie trzeba najpierw wykonać w projekcie tzw. niweletę - czyli wytyczyć jej optymalny tor.
Zresztą sądzę że nowe prawo wodne/ rozporządzenie Min. Rol.i Rozwoju Wsi/ z dn. 12.02.2003r. o konkursie ofert na "oddanie w użytkowanie obwodu rybackiego" [ uprawnienia PZW na większości wód wygasną w 2004r] może wiele zmienić.
Gwoli przypomnienia podaję , że w złożonych do przetargów ofertach rozpatrywane będą:
1] od 1 do 6 p-ów - wysokość zaproponowanej stawki opłaty rocznej
2] od 0 do 40 p-ów - za wartość materiału zarybieniowego zaproponowanego w nakładach rzeczowo-finansowych
3] od 0 do 20 p-ów za znaczenie zaproponowanych gatunków materiału zarybieniowego dla wód obwodu rybackiego, który jest przedmiotem konkursu.
Mam nadzieję że punktem czwartym nie będzie wynik rozmowy z kandydatem " w cztery oczy" jak to często bywa
Dzięki za wyrozumiałość.
|