| |
Z całą pewnością nie ma żadnych argumentów by negować funkcjonowanie na rynku wędkarstwa muchowego kursów wędkarskich.
Określenie - Szkoła Wędkarstwa Muchowego jest wielce zobowiązujące, ale i pewnie z czasem takie przedsięwzięcia w Polsce urzeczywistnią się.
W całej dyskusji, która powstała nader spontanicznie, daje się słyszeć wspólny glos - kursy wędkarstwa muchowego są towarem nienajtańszym i nie dla wszystkich, ale za określoną cenę pozwalają stosunkowo szybko postawić pierwsze kroki tym którzy sie na to zdecydują.
Przekazywanie nieodpłatnie swojej wiedzy przez doświadczonych wędkarzy, często mistrzów w swoich regionach jest zjawiskiem bardzo częstym, a potegują to z pewnością zawody wędkarskie, a ściśle mówiąc rywalizacja drużynowa.
By ekipa osiągnęła wynik, każdy jej zawodnik musi posiadać wiedzę zbliżoną do jej lidera.
Tak powstały silne ośrodki wędkarstwa muchowego - Kraków, Nowy Targ, Zakopane, Krosno, Wałbrzych, Skoczów, Wadowice, Maków P., Katowice, Przemyśl, Gdańsk, Szczecin, Słupsk, Jelenia Góra i pewnie kilka których nie wymieniłem.
Wspólnie śmiganie muchówką, opróżniona butelka i zażarte wieczorne dyskusje, wymiana doświadczeń, to bezinteresowne przekazywanie wiedzy następcom.
Nie należy tego zjawiska mieszać z kursami, gdzie przecież należy kursantów zakwaterować, wyżywić, czasem ubrać i wyposażyć w sprzęt do nauki.
Instruktorzy swój czas odebrany rodzinom i pracy zawodowej nie mogą regularnie poświęcać społecznie, dlatego naturalnym jest ich wynagrodzenie.
Kursy są rozwiązaniem dla tych, którzy nie stykają się ze sportem, a posiadają środki i ochotę do wzięcia w nich udziału.
Jeżeli polskie społeczeństwo finansowo stanie się częścią bogatej Europy, wówczas takie przesięwzięcia edukacyjne zaczną się mnożyć.
Zainteresowanie muchą wzrasta, ale nie jest to powód do radości, gdyż nie ma łowisk które pomieściłyby entuzjastów pstrąga i lipienia i tak naprawdę to to jest naszym największym zmartwieniem.
|
