 |
Odp: Do: Marka Kota, Mateusza Grygoruka, Paolo - nimfa
: : nadesłane przez
Mateusz Grygoruk (postów: ) dnia 2001-10-09 14:32:00 z *.bialystok.cvx.ppp.tpnet.pl |
| |
Daleka nimfa jest jeszcze trudniejsza niż krótka. Ja łowię tak: rzut wpoprzek, trochę w dół rzeki. Następnie przerzucam sznur aby ułożył się pod jak najmniejszym kątem w stosunku do prądu wody. Wędkę trzymam w miarę wysoko (ale nie pionowo) i pozwalam muchom spływać jak najbardziej naturalnie czasami lekko je przytrzymując. Trudno o tym pisać, umówimy się kiedyś gdzieś nad wodą i pokażę jak łowię. Jets to oczywiście tylko jeden ze sposobów prowadzenia górnej nimfy.
Co do krótkiej nimfy: ciężar musisz dobierać do głębokości i szybkości nurtu. Jak dobierzesz muchi dobrze, to uda ci się je sprowadzić na odpowiednią głębokość, jednocześnie zachowując w miarę naturalne poruszanie się imitacji. Tak, jak pisał Paolo: musisz dużo łowić, aż w końcu nadejdzie moment, że się wstrzelisz w sposób łowienia i będą wyniki. Poza tym, każdy sposób jest dobry, byleby mieć do niego zaufanie. POWODZENIA!!!!!!!!!!
Mateusz
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Do: Marka Kota, Mateusza Grygoruka, Paolo - nimfa [3]
|
|
09.10 14:35 |
|
Odp: Do: Marka Kota, Mateusza Grygoruka, Paolo - nimfa [2]
|
|
09.10 15:48 |
|
Odp: Do: Marka Kota, Mateusza Grygoruka, Paolo - nimfa [0]
|
|
09.10 17:14 |
|
Odp: Do: Marka Kota, Mateusza Grygoruka, Paolo - nimfa [0]
|
|
09.10 19:27 |
| |
|
|
|