| |
Wła¶nie wrócili¶my z koleg± z przemszy.Niestety nie połowili¶my. To znaczy narybku lipienia jest wszędzie pod dostatkiem , ale szkoda kłuć.Nie widać nic konkretnego. Chodzili¶my tylko z such±. Ale nie było wid±ć żeby co¶ płynęło wierzchem. Może innym razem
|