Odp: Czy warto na czarną Przemsze?
: : nadesłane przez
Michał O. (postów: ) dnia 2003-09-24 10:48:47 z *.swic.dialup.inetia.pl
A ja bym wlasnie nie sugerowal kierowaniem sie czasem zarybiania bo to juz wogole kojarzy sie z supermarketem Raz ze ryby durne a dwa ze wedkarz na wedkarzu (i teraz nie wiem czy Ci co wtedy przychodzą nad rzekę to tacy spragnieni kontaktu z rybą czy tacy...mięsiarze!? ) Po kilku dniach (szczegolnie w tygodniu) mozna spokojnie isc pareset metrow i spotka sie jedna osobe a ryby jak sie o nie postaramy też są. Malych (ponizej 30 cm) praktycznie nie ma,,,moze źrodlaki (mialem raz takiego na suchara).Za to miarka w gore konczy się...hmmm ...no ja widzialem takiego co mial z 60 dych.
Polamiania
Pzdr MO