Odp: TROĆ lub ŁOSOŚ na muchę???
: : nadesłane przez
Łukasz (postów: ) dnia 2003-09-09 20:29:59 z *.wroclaw.dialog.net.pl
Chociaż uwielbiam muchę, to na trociach zdecydowanie większą przyjemność sprawia mi łowienie spiningiem. Niestety, radość z wykonywania długich rzutów, fikuśnego prowadzenia puchowców itp nie zaciera problemów z brodzeniem i zaczepami (znacznie częstszymi i bardziej upierdliwymi niż w przypadku spinningu).
Próbowałem łowić przez dwa sezony na Redze. Technicznie w zupełności wystarczało jednoręczne wędzisko 9-10. Łowienie dwuręcznym kijem w sytuacji gdy nie można wejść do wody ma wg mnie niewielki sens - przy rzucie i tak drugą ręką trzeba wydzierać linkę z zielska pod nogami. Chyba że zbierasz ją do ręki, co np. przy -5 stopniach nie należy do przyjemności.
Zamiast sznura używałem linki do trollingu - dno orałem już w połowie wachlarza.
Jeżeli jednak jesteś zdeterminowany, to do letniej nauki polecam dolną, a do zimowej górną Regę.