| |
Jeziora na których ekipa Polska przeprowadzała treningi nieoficjalne, są zróżnicowane pod względem rybostanu.
Ogólnie wyniki bez rewelacji - najlepiej sprawdzały się mokre muchy i małe streamerki.
Wczoraj otwarto oficjalnie mistrzostwa, a dzisiaj polscy zawodnicy trenują już oficjalnie na małym jeziorku - oczywiście nie będącym areną mistrzostw.
Mamy przydzieloną jedną łódkę, na której trenuje dwóch zawodników, a pozostali łowią z brzegu.
Po południu będą trenować na dużym, odsłoniętym jeziorze, ktorego brzegi nie są porośnięte drzewami.
Ekipa polska jest w dobrej dyspozycji, wszyscy są w pełni sił, żartują - ogólnie tryskają energią i ochotą do walki.
Jutro od 9:00 - 12:00 pierwsza tura zawodów, a dzisiaj ostatnie szlify technik i dobór najskuteczniejszych much.
Ze swej praktyki wiem jak ważny jest dzisiejszy dzień.
Jak złapiesz metodę i muchy, nabierasz pewności siebie - szybko złowiona w turze ryba
i już nikt nie jest w stanie Cię zatrzymać.
Na miejscu mistrzostw jest Igor Glinda, który mam nadzieję ułatwi relację z zawodów.
Pozdrawiam i życzę powodzenia przy wieczornym losowaniu stanowisk.
|