| |
W PZW pewnie kilku, ale jakby tak z koryt wysiudać nieudaczników i złodzieji, to pewnie wielu mądrych, poszukujących pracy by się znalazło.
Tymczasem zdolni pobierają zasiłek z Urzędu Pracy, a rządcy których zatrudniamy za nasze składki pobierają kilka tysięcy - robiąc tyleż samo co Ci bezrobotni, a i pewnie mniej.
PZW to taki przytułek dla niezrealizowanych funkcjonariuszy UB, SB, Milicji O., Sekretarzy Komitetów Ginnych i Miejskich PZPR i POP i całego śmiecia, którego nawiała historia kończącego się PRL.
|