Odp: OSZOŁOMY A WYMIAR
: : nadesłane przez
coper (postów: ) dnia 2003-08-27 10:10:05 z *.przemysl.sdi.tpnet.pl
i tu macie swieta racje malo a dlaczego? bo ledwo rybka ma milimetr wiecej i pala w leb mozna teraz tylko pomazyc o pstragach powyzej kg a bedzie coraz gozej jak ci co pierdza w stolki nic w swoim postepowaniu nie zmienia zauwazmy ze to w wiekrzosci splawikarze jak u mnie dla nich sie liczy zeby byla rybka w garnku obojetnie jakiej wielkosci moga byc nawet te z zarybien nie wazne ze pol tony mniej wpuszcza a potem jeszcze wieczorem stoja i lowia te co wpuscili fest zabawa nie?a jak by tak wylaczyli z lowienia zarybione odcinki? ale to nie do przeskoczenia lepiej dac zgode na wybieranie zwiru to gorskim rzekom nie zaszkodzi! wystarczy dac przyklad zwierzynia wyginiecie ryb wyceniono na ponad 7 stow czego wzieto mniej?dobra zarybiono pstragiem ale czym on ma sie zywic ?sob±? czy ma szanse wyrosnac ? gdy na tak malym odcinku stoi jeden kolo drugiego zawsze kilka zlowionych i wypuszczonych zdechnie nie mozna zamknac odcinka na jakis czas? oczywiscie ze nie bo tan jest 3 szt. miarowe ktore trzeba zjesc!
