 |
Odp: OSZOŁOMY A WYMIAR
: : nadesłane przez
Wacław.S (postów: ) dnia 2003-08-22 22:49:26 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
| |
Mialem równiez siedziec cicho i wiem ze znowu mi sie oberwie,ale trudno.Kazdy ma prawo miec swoje zdanie i go wyrazac,wiec z tego korzystam.W czym rzecz.Otóz wedkarz lowiacy na rzekach górskich nie stosuje przynet selektywnych jak to moze zrobic polawiacz szczupaków,sumów czy np.lowca okazalych karpii.Mozna by zrobic zawody ewentualnie na wymiarowej bitej rybie-wtedy protestów byloby znacznie wiecej[ patrz dyskusje po mistrzostwach Okregu Bielsko-Biala ]lub nie robic zawodów wcale co tylko wyszloby rybom na zdrowie,ale skad wtedy bysmy wiedzieli kto w danym roku umie nalapac /mial najwiecej szczescia w losowaniu,przydziale najbardziej przyjaznego sedziego,trafil na najlepiej dorybiony odcinek,niekapiacych sie wczasowiczow itd/ najwiecej ryb??? I komu naleza sie punkty do prawa noszenia na kamizelce emblematu z Bialym Orlem z napisem KADRA ?? I co Koledzy?Skad byscie to wszystko wiedzieli? Jezeli lowicie na Wisle czy Brennicy,tez lowicie spora ilosc niewymiarowych ryb,które zdecydowana wiekszosc /a sadze ze z uczestników Forum wszyscy/, puszczacie na powrót do wody.A co ja przedtem szkodzi z najwieksza ostroznoscia zmierzyc?Wielu nie majacych miary "w oku" to robi.Czy oni wszyscy sa klusownikami? Czy mozna uniknac tego zeby niemiarowe ryby nie "wieszaly" sie na naszych wedkach?? Chyba na poteznych lososiowych lub tajmieniowych "muszyskach".A o rozgrywaniu zawodów na zywych istotach to ja mam swoj ,nieco odmienny poglad.Taka moze byc tylko natura Homo SAPIENS !,SIC!
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: OSZOŁOMY A WYMIAR [0]
|
|
22.08 23:16 |
|
Odp: OSZOŁOMY A WYMIAR [1]
|
|
22.08 23:55 |
|
Odp: OSZOŁOMY A WYMIAR [0]
|
|
25.08 23:16 |
| |
|
|
|