| |
Niby to prawda, a jednak czasem niewiadomo skąd (np. na lekko podmąconej wodzie) coś wyhynie i powiesi się na haku nadwyrężając blank. Ja jeszcze nie zwątpiłem, choć pod powyższym mógłbym się podpisać. Dodałbym jeszcze Skawę, katastrofalnie pozbawioną wody i miarowej ryby.
|