| |
Mi zabrakło dramatycznej relacji z walki z rybami.Przykładowo.Rzeka Gallego i nasz słynny zawodnik Antonio Tonderras. Antonio pięknie prowadzi nimfy, widać rękę mistrza, niestety nic się nie dzieje i nagle branie.O Boże toż to prawdziwy okaz! Odjazd! Murowanie! Trzy ¶wiece następuj±ce po sobie! Karramba cóż za wredna hiszpańska bestia, prawdziwy pojedynek pomiędzy naszym biało-czerwonym torrrrrreadorem a bykiem z Gallego!!!!!!! Mistrz walczy, pot leje się litrami(40 stopni), Swietnie dobrany sprzęt pomaga mu by przetrwać te ekstremalne warunki(wędka 56 milionów psi,kołowrotek z jednej bryły metalu i ta kamizelka z 58 kieszeniami zaprojektowana przez Arkadiusa). Bestia słabnie i nasz Antonio wyci±ga swój niezawodn± szpadę, przeraszam toż to słynny mahoniwy podbierak. Panowie krzycz±, kruczowłose piękno¶ci mdlej±. Dżiiizzzzzzus jest!!!!! Bestia 21 cm.
Pozdrawiam Kadrę i wszystkich kibiców.
Piotr Meszyński
|