 |
Odp: M.Kot - wyjaśnij mi proszę ..
: : nadesłane przez
Marek Kot (postów: ) dnia 2001-10-02 14:54:33 z 195.150.192.* |
| |
Ten kij miał akcję kija od szczotki jak był cały - po odłamaniu kawałka uzyskał nową jakość - zesztywniał i ma akcję dyszla od wozu albo dłużycy - pnia świerkowego. Wyholowanie lipienia nie jest łatwe ale jest możliwe - holuję wybierając ręką delikatnie kęsy sznura - doprowadzam rybę pod brzeg i wyrzucam ręką. A jak mam małego lipienia to go nie holuję lylko kieruję w jego strone szczytówkę i luzuje sznur - najczęściej sie sam wyhacza - po co go stressować???? Niech jeszcze pożeruje w tym dniu i rośnie! Łowiłem lipienie różnymi wędziskami - przynajmniej 20 jak nie więcej. Jak idę celowo za lipieniem i tylko lipieniem stosuje inny, bardziej miękki kij. Ale kiedy chcę wykorzystać moment przerwy pomiedzy porannym i popołudniowym polowaniem na grubą rybę łowię tym, co mam w garści. Nie ma nic gorszego, jak nosić ze soba za dużo sprzętu... (poza kilkoma kilogramami much )
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| |
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
| |
|
|
|