| |
No, nie do końca tak jest. Uprawniony do rybactwa (czyli okręg PZW) ma określić na jakie przynęty można na jego terenie łowić ryby łososiowate. Jeśli żadna stosowna uchwała się nie pojawi, to należy domniemywać że wolno je łowić na takie przynęty jakie są dopuszczalne w danym łowisku. Czyli również na robaka jeśli jest dozwolony na danej wodzie. Obecnie w większości okręgów takich uchwał nie ma. A może nawet we wszystkich? A może władze okręgów chcą, aby można było łowić pstrągi na przynęty naturalne?
Pozdrawiam Michał Cebula
|