| |
Jak słyszę Białka, to i ja muszę się wtrącić. Kocham tę rzekę, łowię w niej systematycznie, nurkuję i robię podwodne zdjęcia. Zgadzam się ze słowami kolegów. Teraz Białka jeszcze się nie obudziła, a zważywszy na srogą zimę w Tatrach zimę jeszcze długo będzie trudno w niej łowić. Ale nie mówię, że się nie da!!! Jeżeli woda nie będzie za wielka, polecam Ci odcinek pod grapą w Białce Tatrzańskiej (miejscowości) Dlaczego właśnie tam? Pojedź, a się przekonasz. W zeszłym sezonie właśnie tam zaczynałem sezon nad Białką i było fajnie. Pstrągi brały na streamerka.
Życzę miłego spędzenia czasu nad tą Księżniczką podhalańskich rzek. Napisz jak było. Pozdr. Miko/łaj
|