| |
Hehe, wiedza ichtiologiczna może się u Ciebie poszerza, ale na pewno nie poszerzasz zasobu słów o "młodzieżowe wstawki" ;) wyczesane wypasione grube ryby wielkie kleniska. To miałem na myśli. Do kleni nie żywię żadnej pogardy, wręcz mi rybka ta zaimponowała swą siłą i walecznością, gdy przez przypadek udało mi się ją złowić na pstrągach.
pzdr Michał Zyber
|