| |
Każdy jest tutaj wirtualny,tylko jedni się przedstawiają a inni pozostają anonimami jak Ty i wtedy można szybko dostrzec kto jest bardziej ,,wirtualny''.Nie jesteś żadną wyrocznią ani znanym autorytetem więc swoje diagnozy zostaw dla siebie,tym bardziej że parę wątków niżej byłeś bardzo rozmowny i argumentów Ci nie brakowało,ale jak wynika z jednej z poniższych wypowiedzi przygotowywałes się do tamtej dyskusji baaaardzo długo,a tu na szybkiego nic nie potrafisz wymysleć po za jakimiś paranormalnymi obraźliwymi wnioskami.
|