Opinie:
|
| Paweł Ziętecki: |
Artur, to inny haczyk. Raczej AK 305, wydaje mi się. |
| Hrabia Buczkowski: |
Pewnie tak jest, sięgnąłem do pudełka z odzyskami, a tam znajduje się mała mieszanka haków bez oznaczenia i ten jakoś mi się tak zapamiętał jak w podanym oznaczeniu. |
| flytiers7: |
Zajebista |
| Paweł Ziętecki: |
Tak, ale jest za bardzo streamerowata. I dalej, w kategoraich gustu. J.c. można dac nieco większe. Sam daję często za małe i zwracam na to uwagę. J.c. dobrze jest dawać lekko w daszek (nie w płaszczyźnie pionowej muchy) i kłaść pod kątem, czyli , w tym przypadku, po styku czarnego z żółtym, mniej więcej. Z j.c. położonymi , jak napisałem, streamerowatość się zmniejszy, a łososiowatość zwiększy. |
| Hrabia Buczkowski: |
Co do kąta ułożenia j.c. masz pełną rację jeśli chodzi o wizerunek łosowatości muchy.
Natomiast wielkość – kicha, chwilowo większych nie mam. |
| Paweł Ziętecki: |
Weź mnieszy haczyk. |
| Hrabia Buczkowski: |
Też nie mam, wiatr hula w pudełkach |
| Hrabia Buczkowski: |
Usiadłem do imadła prawie po roku przerwy i mam wrażenie, że moje zapasy haków zżarły mole |
| baboriba: |
Obawiam sie ze ta muszka nie bedzie sie dobrze zachowywala w wodzie. Stosunek dlugosci skrzydelek do haka i brak taperingu beda prawdopodobnie powodowac zawijanie sie liska o kolanko haka a to jest dosc upierdliwe. Z doswiadczenia wiem ze haczyk powinien byc albo duzo dluzszy albo duzo krotszy. Oczywiscie traktujac skrzydelko jako odnosnik |
| Hrabia Buczkowski: |
To długie to ogon związany osobno, choć wygląda jak skrzyło bo z tego samego materiału i się zlewają
Skrzydło z pomarańczowego lisa jest znacznie krótsze i jest długości jak jego górna część z lisa czarnego. |
| baboriba: |
A lowiles juz na ta muche? Kiedys zrobilem sobie kilka z podobnymi ogonami ale platalo sie to okrutnie i nie mialem zdrowia sie z nimi szarpac. Moje byly na podwojnych hakach wiec moze tu byl blad... |
| Hrabia Buczkowski: |
Na tą jeszcze nie, to na nadchodzący sezon.
Wiem też z doświadczenia jak upierdliwe może być platanie się ogona o łuk kolankowy na pojedynczych hakach także i tu masz rację.
W następnych zastąpię ogon z lisa ogonem jelenia i będzie OK, natomiast w tej podwiążę dodatkowo ogon u nasady i powinno zapobiec plątaniu |
| Krzysztof Dmyszewicz: |
5/5 - ma w sobie to coś |
| baboriba: |
Tez wpadlem na pomysl z podwiazaniem ogona ale prawde mowiac niewiele wnioslo to pozytywnego w prace much i poszly do utylizacji.
Ja nie lubie jelenia w ogonku bo skubaniec lamie sie okrutnie. Najlepiej sprawdzil mi sie mis polarny ale to material trudny do zdobycia i dosc drogi. Niezle sa tez dlugie klaki z jenota (nie podszerstek tylko te twardsze). Z tym ze ja uzywam tych siersci do imitacji krewetek. W muchach liskowych nie daje wogole ogonka lub jakis symboliczny akcencik. Zamiast tego wole klasc skrzydelka warstwowo tworzac dosc zdecydowany tapering. Wtedy te najwyzsze i najdluzsze warstwy spelniaja taka sama role jak ogon w Twojej wlosiance a placze sie to wszystko duzo rzadziej. |
| Hrabia Buczkowski: |
porady cenne, dziękuję |
Dodaj nową opinię >> |