| |
Jesteśmy wg. Klasyfikacji w królestwie zwierząt. A naturze występuje coś takiego jak
homoseksualizm.
Tymi wpisami kompromitujesz za każdym razem. W Tybecie jest inna kultura małżeńska.
Tam są rozwody. Są małżeństwa jednej kobiety w kilkoma mężczyznami.
Kobieta w Tybecie nic nie znaczy. A w zasadzie znaczy jedno. Zero. Dodatkowo kobieta
potrafi zgotować drugiej taki los, że to jest nieprawdopodobne.
Poród w domu jest czymś najgorszym i bardzo niebezpiecznym. Tyko nieświadome kobiety
pod wpływem innych głupich się na to godzą.
Co do dzieci czy są zdrowe szkoda pisać i tych wywodów. Dalej potwierdzasz że jesteś
kretynem z zalążkiem mózgu troglodyty i reptiliana.
juz kurwa szeptucha jest mądrzejsza od ciebie bo tam to kwestia wiary a nie przekonań
Do ciąży przyszła matka przygotowuje się od dzieciństwa(może kiedyś i to omówię dla
ciekawych)
Radzi mądrych ludzi podejmując wybór partnera, uczy jak chronić organizm oraz uczy sztuki
gotowania.
Dzięki równowadze organizmu bezbolesny okres trwa krótko, a czysta krew bez skrzepów
świadczy o równowadze
hormonalnej, która umożliwia owulację, zaplemnienie i implantację jajeczka w macicy.
280 dni i nocy nieustającej produkcji zaspokajając potrzeby własne i co ważniejsze płodu.
Jeśli z głupoty ulegnie rozchwianiu to rozwój dziecka. może być nieodwracalnie zakłócony.
Wiedzą jak utrzymać równowagę przy zmianach pory roku, pory dnia chroni się i matkę i
płód przed zbędnym
konsekwencjami, a to umożliwia naturalny poród domowy bez ingerencji skalpel.
Raz dziecka, dwa łożyska ryzykując zgon z wykrwawienia.
Dzieci są proste, mają witalność i żywotność nie wymagają leczenia, leczyć z niewiedzy
warto rodziców którzy nie
mając czasu, pieniędzy nie służąc wzorcem,znerwicowani liczą na sukces. Potem skarżą się
jakie trudności
heroicznie przebrnęli jakby to był powód do dumy, gdy rzeczywiście jest dowodem
katastrofanej ignorancji.
Domagają się potem wsparcia w różnych instytucjach tak naprawdę pasożytując na
społeczności.
Kukułki w tym przodują z dowolnej strony społecznego nowotworu.
W Tybecie nie ma homoseksualizmu ani rozwodów!!
Wstydu nie ma taki jeden z drugim opowiadając o cierpieniu ułomnych dzieci do których
narodzin się sami
przyczynili.
Po narodzinach optymalne prowadzenie zależnie od konstrukcji cielesno-mentalnej.
Ciekawe czy to nie idiota porywa się z motyką na słońce!? Chciwość:ja chcę mieć potomka
nie wystarczy do takiego
egzaminu trzeba się solidnie przygotować(podobnie do śmierci-ale to tylko dla, orłów).
Antybohater sprawcą cierpienia całej rodziny.
Czy jest w Polsce choć jedna kobieta która wie jak i potrafi ugotować herbatę, a to tylko lek
na niepokoje z którego
warto skorzystać choć dwa razy dziennie... To ile razy w całym życiu??
Do tej pory nie spotkałem...
|
