Witam.
Zaraz usłyszysz że to Traper, chinina, lipa, że to tylko linka a nie wędka, że się nie znasz, że pomidory na tyczki
czekają, że to słabe komponenty, że tylko pięć lat gwarancji a nie dożywocie za 150 dolców + przesyłka, że
napewno sprzedajesz więc g.wno wiesz a reklamujesz tylko.
Jednym słowem same pochwały i superlatywy ...
Pozdrawiam.

Witam.

Zaraz usłyszysz że to Traper, chinina, lipa, że to tylko linka a nie wędka, że się nie znasz, że
pomidory na tyczki

czekają, że to słabe komponenty, że tylko pięć lat gwarancji a nie dożywocie za 150 dolców
+ przesyłka, że

napewno sprzedajesz więc g.wno wiesz a reklamujesz tylko.

Jednym słowem same pochwały i superlatywy ...

Pozdrawiam.





Oj tam oj tam - sam jestem zaskoczony jakością a przede wszystkim parametrami rzutowym
tego kija, pomyślałem więc, że warto to wrzucić bo wiele osób szuka DH w wersji travel nie
za miliony a tu mamy perełkę I tyle.

Jak już marudzić to ... w poprzek rzeki by tak nie poszło.
Zaznaczam że nie znam się na tym wiec mogę się mylić (czyt. pisać głupoty).

Jak już marudzić to ... w poprzek rzeki by tak nie poszło. border="0">

Zaznaczam że nie znam się na tym wiec mogę się mylić (czyt. pisać głupoty). src="imx/icons/smile.gif" border="0">





Potwierdzam, lekko się mylisz….bo kierunek rzutu nie ma tu żadnego znaczenia

Ale pętla, klejenie, ładowanie, spływanie, ... Rzuć w poprzek to samo. Pewnie się da, nie znam się.
Wiem że do "maxa" wykorzystuje się wszystkie sprzyjające warunki i to rozumiem. Chyba że to był "laicik" to
podziwiam. Jak zrobisz taki sam dystans w poprzek to będę w jeszcze zachwycony i pełen podziwu.

Zaznaczam że nie znam się na tym wiec mogę się mylić
(czyt. pisać głupoty). border="0">


Klasyka w wydaniu PL. Obstawić się jak by co, ale ,,zygać"
bo czemu nie, a może się noga podwinie, może coś ugram.

A pokaż coś Ty !??
Jedyną ciekawostką jaką obdarowałeś to forum to
Widelnica, która okazała się Chrustem....
Przekombinowane to wszystko, zluzuj trochę.

"Klasyka w wydaniu PL. Obstawić się jak by co, ale ,,zygać" bo czemu nie, a może się noga
podwinie, może coś ugram.

A pokaż coś Ty !??
Jedyną ciekawostką jaką obdarowałeś to forum to
Widelnica, która okazała się Chrustem....
Przekombinowane to wszystko, zluzuj trochę."
__________

Pisałem że się nie znam. Nie rzucam DH. Nie lubię "rzygać" (jeżeli o to cho), na niczyją nogę też nie
"poluję".
Widelnica .... nie potrafię (lub się nie da bez admina) usunąć.
Nie będę znowu tłumaczył "why". Chcesz, wrzucę ci fotkę widelnicy gdy wpadnie w moje łapy (owad nie
fotka).

Co do rzutu z filmiku, widziałeś żeby ktoś podawał przynętę na płynącej rzece z prądem? Do rekordów
wykorzystuje się każdy sprzyjający czynnik. Michał wiele razy pisał że czeka na wiatr przy SH. Nie
twierdzę że w poprzek nie rzuci to samo. Ale na pewno nie będzie równo prosto. z tym "pewno" może
się mylę.

Pzdr.

W końcu to forum dyskusyjne. lubię sobie z niektórymi pogadać. Czasami nawet wyskoczę z lodówki z
piwkiem. Zimą na Zwierzyniu z gorącą strawą, ogniskiem czy grillem. Zaznaczam czasami i z
niektórymi.

Witam.
Trout ... tenpan ma ostatnio złe dni i coś go swędzi chyba, także cierpliwości ...
Pozdrawiam.

No sorry Arek ale ja Ciebie serwującego gorące posiłki na
Zwierzyniu nie kojarzę 😜

Ty jesteś dzikus i zapieklak. Nie masz czasu na jedzenie. Zahartowany, nie marznący w żadnych
warunkach, próbujesz osiągnąć zamierzony cel.
Nie jeździmy jedynie na Zwierzyń, Górny San, w zeszłym roku Ulucz. Wszędzie wypada zrobić przerwę
na papu a nie tylko ryby i ryby.

😁

W końcu to forum dyskusyjne. lubię sobie z niektórymi pogadać. Czasami nawet
wyskoczę z lodówki z

piwkiem. Zimą na Zwierzyniu z gorącą strawą, ogniskiem czy grillem. Zaznaczam czasami i
z

niektórymi.





Ale tu jest forum sprzętowe - do „wyskakiwania z lodówki” służy co najwyżej forum ogólne.
Inaczej będzie tu ciągły informacyjny śmietnik. Polecam abyś gdy czegoś nie wiesz, nie
znasz się itd założył odrębny wątek z opisem problemu, w którym dostaniesz odpowiedzi od
tych co wiedza i się znają.

Pozdrawiam

Skoro uważasz że układ nurtu i spływający sznur nie przeszkadza w takim rzucie jaki oddałeś to wierzę,
Swoje też wiem ale ... SH to nie DH (chyyyyba). Nie byłem pewny. Przepraszam że się "czepiam".

Qva, dacie wreszcie działający link do tego filmu?

Qva, dacie wreszcie działający link do tego filmu?



Muszę złapać Janusza i poprosić o wrzucenie filmu na YT a nie przez FB. Póki co wystarczy
wejść na profil Janusza na FB i tam wszystko jest. Przy okazji shooting , którego używał
Janusz miał 33 m s nie 30m więc realnie rzut wyszedł na ponad 45 m.



Z wpisu Janusza „Sprawdziłem na pudełku Loop Shooter 40lb Intermediate ma 33 metry
długości. Czyli długość prezentowanego rzutu to: 30 metrów shooting'u + 11,6 metra głowicy
+ 3 metry polyleadera + 1,2 metra przyponu, co daje razem odległość 45,8 metra”

Piękny wynik, jakby nie patrzył. Taką 14' "lagą" to trzeba już umieć rzucić. A przywalić prawie 50m to już ...
wooooow.

Panowie, w nawiązaniu do wcześniejszych dyskusji nt wędzisk. Kij godny polecenia a cena
śmiech!

Tomek,
Czemu nie mogę otworzyć tego filmu? Dostaję komunikat, że film jest prywatny.

pojawia się komunikat Prywatne. Film niedostępny. Trzeba odblokować.
Ja obejrzałem na Fejsie. Szacun za rzut.

Panowie, w nawiązaniu do wcześniejszych dyskusji nt wędzisk. Kij godny polecenia a
cena

śmiech!



Tomek,

Czemu nie mogę otworzyć tego filmu? Dostaję komunikat, że film jest prywatny.



Hej - mówiąc szczerze nie wiem gdyż wkleiłem Wam link z FB - mi się wszytko otwiera

Poza tym to chyba nic ciekawego po jak tu co niektórzy tu piszą rzuty w dół nurtu są
łatwiejsze niż te w poprzek więc pewnie mamy tu do czynienia z naciąganiem 😂😂😂

PS. Nie ukrywam ze ja bym tego nie wymyślił nawet po „kilku głębszych” ale chyba mało
kreatywny jestem

Mam jak najgorsze doświadczenia z tanimi 6 składami DH Shakespeare. Obciążenia blanku w dolnej części są
ekstremalne więc jego konstrukcja jest jakimś tam technologicznym wyzwaniem.
Jeśli jednak traper gwarantuje bezproblemową realizację gwarancji to można spróbować.

Mam jak najgorsze doświadczenia z tanimi 6 składami DH Shakespeare. Obciążenia
blanku w dolnej części są

ekstremalne więc jego konstrukcja jest jakimś tam technologicznym wyzwaniem.

Jeśli jednak traper gwarantuje bezproblemową realizację gwarancji to można spróbować.




Zgadzam się Maciek, że o pękajacych Oraclach legendy krążą Treper jednak wyglada
duużo solidniej! Pożyjemy zobaczymy - póki co wygląd to interesująco. Pozdrówka!

Dzień dobry,

Pozwolę sobie w kilku słowach odnieść się do poruszonych w dyskusji powyżej kwestii i do niedostępności
filmu pod wklejonym przez Tomka adresem URL.

Zacznę od tego, że na przedmiotowym filmie występuję i wykonuję rzut ja, a materiał nagrywał Bartek Rapiej z
Traper. Film znajduje się na moim kanale YouTube i nigdy nie był dostępny publicznie, a jedynie wkleiłem link
do niego w treści mojego wpisu na Facebook, który był adresowany do moich znajomych.

Z Tomkiem "Gładkim" łączy mnie bardzo zażyła relacja. Tomek jest mega pozytywną osobą (czego nie można
powiedzieć o wielu użytkownikach tego forum) i wstawił link do mojego nagrania na forum w dobrej wierze,
aczkolwiek nie zapytał mnie wcześniej czy nie mam nic przeciwko temu. Mam coś przeciwko temu i jak widać
z powyższej dyskusji i innych wcześniejszych dyskusji, decyzja o tym, żeby nagrania nie publikować była
słuszna. Podziwiam Tomka za to, że pomimo poziomu niektórych dyskusji prowadzonych na forum, chce mu
się dalej prowadzić merytoryczną dyskusję i obalać mity dotyczące techniki rzucania muchówkami i mity
dotyczące samego sprzętu.

Moją i Bartka Rapieja intencją nagrania rzutu (długości około 45,8 metra), który przedstawia nagranie, było
pokazanie potencjału budżetowej wędki Traper Warrior DH Spey 14’0” #9. Uznałem, że najłatwiej będzie to
zrobić uzyskując możliwe duży dystans. Podczas łowienia rzut na taką odległość i do tego wzdłuż brzegu nie
ma oczywiście sensu. Czy te ponad 45 metrów odległości to dużo – każdy musi ocenić sam. Dodam tylko, że
rzut był wykonany przy użyciu regularnej głowicy skandynawskiej długości 11,6 metra, a nie specjalizowanej
głowicy turniejowej długości 20+ metrów. W ostatnich tygodniach miałem przyjemność testować kilka różnych
modeli wędek Traper i wszystkie, którymi rzucałem to wędki bardzo dobre a kilka jest kapitalnych. Pomijam
kwestie estetyczne i piszę stricte o parametrach rzutowych. Kiedyś już pisałem, że technologia od jakiś
dziesięciu lat jest na tak wysokim poziomie, że ciężko w obecnie o kiepski blank – inna sprawa komponenty
uzbrojenia i robocizna. Topowe modele wędek Traper są produkowane w tej samej, jedynie słusznej fabryce w
Korei, w której powstają wędki dla takich marek jak Loop, LTS, Hardy, Gaelforce, Salmologic, itd. Najsłabszym
ogniwem zestawu podczas wykonywania rzutu jest w przytłaczającej większości wędkarz. Co więcej, od
parametrów samej wędki ważniejszy jest odpowiedni dobór linki/głowicy oraz konstrukcja leader’a. Wędki
same nie rzucają, tylko rzucają nimi wędkarze.

Odpowiadając Arkowi „trouts master”. Masz rację i nie masz racji. Oczywiście trudniej jest zbudować pętlę D
zmieniając kierunek rzutu, ale tak jak napisał Tomek, nie jest to problem. Tak naprawdę najłatwiej byłoby mi
wykonać ten rzut przy pomocy Snake Roll’a, ale wówczas uderzyłbym trenującego obok mnie kolegę, a z
drugiej strony chciałem być jak najbliżej kamery, tak by złapać lot głowicy i miejsce jej lądowania w wodzie.

Jeśli ktoś chce oglądnąć nagranie, to zapraszam na mój profil Facebook.

Ponieważ nie jestem wojownikiem klawiatury, ten wpis jest jedynym z mojej strony w tym wątku.

Pozdrawiam wszystkich, którzy przeczytali całość Trochę się rozpisałem

Z mojej strony dzięki za dokładniejsze wyjaśnienie.

Kolego Januszu potwierdzasz tylko to co pisałem wcześniej to koreańska masówa Loop,
LTS, Hardy, Gaelforce, Salmologic, traper itp. Tragedia. Na szczęście nie wywaliłem kasy na
któryś z tych Kijów😀. Faktycznie hardy ostatnio cieniutko, loopy nigdy mi nie leżały i
choćby niewiem gdzie były produkowane i tak bym nie kupił 😀Współczuję kolegą którzy
wywalili parę patyków na hardziaka lub loopa bo według was nabyli trapera z nalepkami
hardego i loopa😀, przecież ta sama fabryka, koreańska masówa😀 te same wędki tylko
różne nalepki coś w tym może być😀

I czego to niby ma dowodzić, że traperem DH da się daleko rzucić, jaxonem DH ,pewnie też
😀i co to świadczy o czym, innymi kijami da się jeszcze dalej. To wędki stworzone do
dalekiego rzucania, w necie można znaleźć masę filmików tego typu, gości rzucających
jeszcze dalej innymi kijami i co z tego. Żaden wyczyn rzucić prawie 4 i pół metrową lolą z
ciężką głowicą czterdzieści parę metrów. To tak jakby do żyłki w spinningu dowiązać
kawałek ołowiu musi lecieć. Sztuka rzucić zwykłą muchówką 9 stóp monolityczną linką
trzydzieści parę metrów. Widziałem w skandynawi fachowców posługujących się kijami DH
nieco lepszych Marek i miotali nimi jeszcze dalej. Cymbały wywalili tysiące a tu wystarczy
traper😀