|
To zupełnie nie to.
Tamte są bardzo mało elastyczne i działają tak jak, że wilgoć wędruje przez nie tylko w jedną stronę. W efekcie masz wnętrze śpiochów mokre (bo przecież stopa się poci), a wewnętrzna skarpeta sucha lub prawie sucha.
To dziwne, że tak rzadko dba wędkarz o swoje "własne ja", czyli o własne stopy, bez stóp jest najczęściej naklejką historii.
|