|
(...)
I ten Scott G2 4,55 hahaha
(...)
Ile kopi skruszono na forach o jedną klasę AFTMA, ile stwierdzeń przez internet, że ktoś musi nauczyć się rzucać. A tu masz, 2,25 klasy więcej w markowym kiju i problemu nie ma. Żenada i tyle.
Krzysztof, zafiksowałeś się na punkcie tych cyferek że utraciłeś zdolności do obiektywnej oceny. Cyferki mają nam pomagać, a nie definiować postrzeganie rzeczywistości. Czy nie przyszło Tobie do głowy, że te wędki znanych, tradycyjnych marek zostały zaprojektowane, wytworzone i opisane przez Kolesi którzy robią to nie od wczoraj i nie za pomocą foliowego woreczka z groszówkami? Czy naprawdę uważasz że firmy takie jak SAGE, Winston, Scott, Orvis, itp. opisują wędki w oderwaniu od jej rzeczywistych parametrów? Zachęcam Cie do wykazania odrobiny zwykłej empatii, może wtedy będziesz wstanie zaakceptować to, że za każdym modelem wędki ww. marek kryje się jakoś zamysł projektanta. Czego raczej nie można oczekiwać od takiej straganowej Cantary. Ponieważ dla Ciebie Koledzy z forum, którzy przerobili ileśtam dobrych kijów nie są dla Ciebie autorytetami i wolisz szukać wiedzy w internecie, to proszę tu cytat:
(...)
It's also important to note that the AFTM scale only defines the line class based on the mass of the first 30 feet (9.14 meters) of line. It is not a class standard for rods. Therefore, there is no such thing as an "AFTM class-5 rod," even if we use such a term all the time. The AFTM number printed on the rod does not follow any defined and standardized scale, it's just the rod designer's or manufacturer's line recommendation for the rod. Even if most of us agree with a designer's rating, there aren't any standardized scales that clearly define a "5-weight" rod.
(...)
źródło: http://www.sexyloops.com/articles/8rod.shtml
Więc jeśli masz potrzebę zakładaj se do kija linkę "przeciążoną" o ile klas AFTM chcesz, ale nie wmawiaj nam na podstawie cyferek opartych na sztucznych założeniach że Twój wybór jest jedyny słuszny. Szczególnie wobec osób które są na początku drogi w przygodzie z muchą.
|