Odp: Recenzja Fenwicków czyli doktorat nad lakierem
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2018-03-02 10:05:12 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ty byś chciał zachować kryteria dobrego wyboru dla siebie. Inni może by chcieli zmienić sposoby komunikacji między wędkarzami? Bo marketing lakierowo-emocjonalny jest też w dużej naszą winą, podniecania się wędką jako dziełem kultury materialnej człowieka bardziej niż wyrażaniem tego czym ta wędka jest. To też pokazuje czym środowisko żyje i jakimi kryteriami ocenia przydatność sprzętu.
Jeśli kupujesz wędkę opisaną jako #3, której realna klasa #5 to nie oznacza, że jesteś leniwy umysłowo, tylko zostałeś zrobiony w balona.
I żeby zaraz Mundek nie pieprzył, że te odstępstwa dotyczą tylko Jaxona. Te odstępstwa dotyczą wszystkich półek cenowych i nie jest to ani fajne ani śmieszne.