| |
Może nie jestem fachocem ale moim zdaniem po rzucie np na odległość 22 metrów cała linka jest poza kijem. W przypadku brania konieczne jest zacięcie w stuacji podkładu na przelotkach i całej linki poza kijem. Dla mnie to dyskomfort. Wolałbym mieć odrobinę linki (running line) na kiju i kołowrotku. A z podładu korzystać jedynie w sytuacji odjazdu ryby, czego i Koledze życzę.
Na stronie EGO jest napisane, że wykonywali rzuty na 25m linką o długości 19,8m co wcale nie jest niczym nadzwyczajnym czy wydumanym. Tylko tyle. Nie ma słowa na temat tego czy takie rzuty mają sens w praktyce i dlatego wszelkie informacje reklamowe należy traktować uważnie, jako "nie dla idiotów", co z resztą Koledze udało się bezbłędnie.
Niestety, ryby, które najczęściej łowię, walczą w większości przypadków "mułowato" dlatego podkład widzę raz, może dwa razy w roku ale dzięki za życzenia, z wzajemnością.
|
