|
Witam.
Jakubie ... jeżeli chciałbyś przyjąć radę od kogoś, kto zaledwie sezn przed Tobą zaczął przygodę z
muchołowieństwem ... stosuj tylko muchy na hakach bezzadziorowych, a wszystkie, które już posiadasz z
zadziorami, przygnij lub przypiłuj.
Dzięki temu unikniesz na samym początku przygody z muchą, olbrzymiej straty czasu oraz swoich nerwów, w
dużo lepszym stanie będziesz miał swoją odzież wędkarską, każdy podbierak, a nade wszystko w dużo lepszym
stanie będziesz zostawiał każdy rybi pyszczek.
Przy elastyczności muchowych wędzisk i sznurów, nie ma żadnej różnicy i rybich spadów przy łowieniu na haki
bez zadziorów.
Pozdrawiam.
|