|
Panowie,
ja mam na trudne warunki taki zestaw:
bielizna Icebreaker, ale na nią grube, wełniane wysokie (do pół uda) skarpety
czysta, żywa wełna - Rodzicielka zrobiła mi na drutach
co prawda musiałem nabyć większe buty do brodzenia - ale efekt jest
jedyny minus: trudno zdjąć, gdy człek zmęczony walką z prądem wody...
|